Home > Ćwiczenia > 10 pomysłów – jak schudnąć przed urlopem?

10 pomysłów – jak schudnąć przed urlopem?

Do wymarzonych wakacji zostało niewiele czasu: wszystko zarezerwowane, walizki kupione, wyciągasz z dna szafy bikini i… No to przecież niemożliwe! Skąd pojawiły się te boczki i fałdki? Spokojnie – jeśli będziesz konsekwentna, jeszcze zdążysz się ich pozbyć. Musisz tylko przestrzegać 10 zasad.

Wymarzoną sylwetkę zapewnią ci trzy czynniki: dieta, ruch i motywacja. I jak to zazwyczaj bywa, psychika jest kluczem do sukcesu. Zatem: wytrwałości! Jest o co walczyć.

  1. Więcej się ruszaj – zmień auto na rower, a w drodze do pracy rozruszasz mięśnie, spalisz kalorie, nie mówiąc już o tym, że oszczędzisz na benzynie. Jeśli nie lubisz biegać – spaceruj szybkim tempem. Spotykasz się z przyjaciółmi? Zamiast na lody możecie umówić się na rolki lub basen.
  2. Ćwicz regularnie. Najłatwiej zmotywujesz się w grupie, na zajęciach typu Fat Killer/Burner, interwałowych albo specjalistycznych (Brzuch-Uda-Pośladki, Płaski Brzuch). Najlepsze efekty osiągniesz, gdy połączysz fitness z siłownią, oczywiście pod okiem doświadczonego trenera, jak tu: https://stacjanowagdynia.pl/fitness-gym.
  3. Wysypiaj się. Okazuje się, że im mniej śpimy, tym więcej jemy. Amerykanie zbadali, że kobieta śpiąca 5 godzin zjada o 350 kalorii więcej niż jej koleżanka po 8-godzinnym wypoczynku. Zatem dobranoc!
  4. Najlepiej jedz 5 razy w ciągu dnia, ale pamiętaj, że owoce to też posiłek J
  5. Zrezygnuj ze słodkich napojów. Niby nikt nie je batoników na diecie, ale trzeba mieć świadomość, że picie to też kalorie. Soki z kartonu zawierają dużo cukru, więc zastąp je świeżo wyciskanymi, a colę zamień na wodę i niesłodzoną zieloną herbatę – szybko zauważysz różnicę.
  6. Nie głódź się. Przestrzegasz zasady, żeby nie jeść po 18? Bardzo dobrze, o ile nie kładziesz się po północy. Gdy jesteś głodna, twój organizm wytwarza kortyzol, czyli hormon stresu, który zwiększa apetyt na słodycze – sama nie zauważasz, kiedy zjadłaś paczkę ciastek i cała dieta na nic.
  7. Jedz 5 porcji warzyw i owoców dziennie. Witaminy, dużo wody, błonnik − i już czujesz się najedzona, chociaż wcale nie przyjęłaś wielu kalorii.
  8. Został miesiąc, a uporczywy tłuszczyk na brzuchu nie znika? Wyklucz z diety kilka produktów: tłuste czerwone mięso, oliwki, awokado, orzechy, cukier, miód, alkohol i tłusty nabiał – ser pleśniowy poczeka, kostium nie.
  9. Kiedy czujesz, że masz dosyć, poprawiaj sobie nastrój. Zamiast zjeść ulubioną czekoladę, spotkaj się z koleżankami, których długo nie widziałaś. Nic tak nie poprawia humoru, jak dobre towarzystwo. Pamiętaj, że minuta śmiechu pozwala spalić 12 kalorii.
  10. Podtrzymuj motywację. Może to być twoje zdjęcie z zeszłego roku, na którym prezentujesz szczupłą sylwetkę. Powieś je na lodówce – to naprawdę działa. Powodzenia!